"Zazdroszczę Ci twojego talentu. Ja nie mam żadnego"; "Jak to jest, że jedni są tak kreatywni a ja nie. Co mogę z tym zrobić?"; "Nie potrafię odkryć mojego talentu, pomóż!"
Takie oto 'pytania' to codzienność na mojej skrzynce mailowej, Facebook'owej i Asku. Postanowiłam nabazgrać trochę zdań na ten temat i rozwiać wszelkie wątpliwości co do kwestii talentu.
Może zacznę od tego, że ogrom ludzi narzeka na to, że nie ma żadnego talentu.BZDURA!
Każdy z nas jest w czymś dobry. Często sami tego nie zauważamy, lecz jest to doceniane przez innych. Równie często nie odpowiada nam nasz talent. Wielokrotnie spotkałam ludzi którzy np. świetnie malowali, lecz nie rozwijali tego, bo mówili "Eee tam malarstwo, ja to bym chciała umieć tańczyć!" Eh. Chcieć każdy może. + Chcieć a MÓC. Ja bym chciała umieć ładnie śpiewać, ale wiem, że w tej kwestii nic nigdy się nie zmieni. Mój śpiew próbowano przyrównać do wolu dziwnych dźwięków, na przykład do dźwięku zepsutego paska klinowego, do kozy, często też do koguta czy do osła. Ale jakoś mi to nie przeszkadza. Poza tym to, że nie potrafię ładnie śpiewać nie zniechęci mnie do ciągłego podśpiewywania, nucenia i "śpiewania". Tak, gdy śpiewam w domu często słyszę słowa: "Martyna, zapłacimy Ci, ale przestań" lub "Mat, możesz mnie bić, ale nie śpiewaj pliiz" Dobra, koniec tej dygresji. Wracając. Z tego co zaobserwowałam, dużo z nas nie docenia tego, do czego zostaliśmy stworzeni, do czego dostaliśmy tzw. 'Iskrę Bożą" (Czy jak to kto sobie interpretuje/tłumaczy).
Jak ja odkryłam swój talent?
Zaczynając do tego, iż w wieku 10/13 lat byłam przekonana, że moim jedynym talentem jest sport, a dokładniej biegi sprinterskie. Jak widać niczym to powiązane ze sztuką. Dopiero w gimnazjum, przy zajęciach z plastyki zauważyłam, że 'idzie mi to lepiej niż innym', dużo sprawniej i szybciej. (Co do początków mojej przygody z fotografią odsyłam do innego artykułu. Link poniżej.)
Jak odkryć swój talent?
Zauważyłam również, że większość z nas chciałoby dostać prosty, jasny i klarowny znak 'do czego zostali stworzeni'. Nie kochani, nikt do was nie przyjdzie z paczką z adresem "NIEBO" w, której będzie lista gratulacyjny, podpisany 'Twój Stwórca' w którym czarno na białym będzie napisane: 'Ty. Ty masz talent do jazdy konnej, idź i zacznij go rozwijać". Eh, chyba każdy chciałby dostać taką paczkę na starcie, żeby nie tracić czasu na poszukiwania. No, ale właśnie o to w tym chodzi, należy szukać, próbować, zdobywać doświadczenie, a na pewno któregoś dnia stwierdzicie "Tak to jest to czego szukałem". Aby uargumentować moją tezę (Boże, czuję się jak bym pisała rozprawkę) podam przykład pewnego mojego znajomego z którym miałam przyjemność chodzić do klasy. Kurcze, chyba nie ma rzeczy, której ten chłopak by nie próbował! Biegał na długie dystanse, jeździł na rowerach, potem na krótkie, następnie pół maraton, chodził chodem sportowym, pływał, chciał skakać wzwyż, w dal i najlepsze jest to, że wszystko całkiem nieźle mu wychodziło, ale dopiero teraz (no mniej więcej 6 lat szukania) znalazł ten swój właściwy talent a jednocześnie jego pasję.
Odnaleźć swój talent to marzenie wielu z nas, ale marzenia się nie spełniają, marzenia się SPEŁNIA!
Weźmy to sobie do serca i zacznijmy coś robić a nie siedzieć bezproduktywnie przed telewizorem czy laptopem, narzekając na brak łaski ze strony Bozi. Bo naprawdę, każdy z nas jest utalentowany (w mniejszym lub większym stopniu. ale jest!) wystarczy tylko go poszukać.
Kolejny długi referat za mną. Mam nadzieję, że was nie zanudziłam i że kwestię talentu (tak to słowo przemknęło się tutaj 16 razy) mamy zamkniętą. Idę się uczyć i czekam na wasze komentarze co do postu.<3
Miłego dnia, pozdrawiam serdecznie!
~Mat
LINK DO ARTYKUŁU O POCZĄTKACH FOTOGRAFII:
www.martynaczarnynogafoto.blogspot.com/2013/02/from-beginning.html
Pytania?: www.ask.fm/MartynaCzarnynoga
Instagram: www.instagram.com/martynaczarnynoga
Świetny post. Uważam, że w zupełności masz rację i dzięki temu co napisałaś na kierujesz ludzi na właściwą drogę w szukaniu talentu i pasji. Pozdrawiam ☺
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło. Pozdrawiam
UsuńBardzo dobry post! Naprawdę! Każdy liczy na to, że zacznie coś robić i, tak!, okaże się, że to jego talent. Nie, nie, nie! Sama bym tak chciała :) Ale wiem, że wszystkiego trzeba szukać, próbować odnaleźć się w wielu dziedzinach, żeby w końcu trafić na tę właściwą. ;) Ja, mam nadzieję, już trafiłam na swoją - fotografię. Staram się rozwijać w miarę swoich możliwości. I wszystkim radzę to samo - próbujcie, eksperymentujcie, aż w końcu znajdziecie to, co sprawi wam najwięcej radości. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Co do tego szukania, to fajne jest też to że przy okazji odkrywamy inne ciekawe rzeczy.
UsuńŚwietny post! Naprawdę! Sama próbowałam i nadal próbuję się w wielu 'rzeczach' : robiłam zdjęcia, jeździłam w kolarstwie, tańczyłam i wiele innych ale nadal czuję, że to nie to i staram się szukać czegoś nowego czegoś przy czym poczuję, że to właśnie jest to coś.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Ci się podoba ;*
UsuńIm dłużej szukasz, tym więcej nabierasz doświadczenia i wprawy :) wiec to tylko na plus
Super post! Ja nadal poszukuję swojego talentu i to jest mega męczące, ponieważ moich zajęć dodatkowych jest milion!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale popatrz na to z innej strony, nie masz czasu na nudę! :D Poza tym zobaczysz, że kiedyś, przędzej czy później to wszystko bedzie działało na twoją korzyść.
Usuńwpadam czasem tu do Ciebie, podziwiam zdjęcia i czytam sobie Twoje przemyślenia. zgadzam się mniej lub bardziej, ale ten post jest dokładnie tym co myślę na ten temat. każdy z Nas ma coś w czym jest świetny, wystarczy tylko tego poszukać. słowo 'poszukać' ma jednak haczyk. haczykiem jest wkład WYSIŁKU i AKTYWNE działanie. biernością można co najwyżej wpaść w depresję, osiągnąć cokolwiek jest gorzej niż ciężko. trzeba wpakować w to trochę energii, kilka razy się zawieść, ponieść porażkę, poczuć rozczarowanie. to nas kształtuje, pozwala nam budować siebie. i koniec końców odnaleźć swoje miejsce w świecie, dziedzinę, która nas uskrzydla. Szukajcie a znajdziecie!
OdpowiedzUsuńNo tak, ale włąsnie niektórzy nie wiedzą, że samo nic nie przyjdzie i czekają na cud, a tak sie nie stanie :D
UsuńDokładnie, szukajcie!
Pozdrawiam
Pisz częściej, bo genialnie Ci to wychodzi! :)
OdpowiedzUsuńBędę pisać, będę!
UsuńSamo oglądanie Twojego bloga sprawia przyjemność :D Myślę, że ludziom podoba się jak piszesz bo robisz to po prostu od serca, prosto i najlepiej jak umiesz bez żadnych sztuczności. Myślisz, że talent to coś co umiemy i już czy też coś na co trzeba dłuuugo pracować typu gra na pianinie? Jeśli to drugie to kiedy można stwierdzić, że mamy do tego talent? Taka mała rozkmina mnie wzięła :>
OdpowiedzUsuńMyślę, że talent po prostu się ma. Ale wiadomo, że nierozwijany, traci się. Więc to się jedno z drugim łączy. Powiem Ci tak. Ja widze po sobie ze wszytsko co zwiazane z pracami manualnymi typu rysownaie, malwoanie itd idzie mi dużo łatwiej. Tak samo malowanie kogoś ( w sensie makijaż) nigdy sie tego nie uczyłam a jakoś tak dobór kolorow, odpowiednie ruchy mam nabyte :)
UsuńPozdrawiam, i dziękuję za miłe słowa :*
W pełni się zgadzam, świetny post! Mi samej zajęło 3 lata zanim odnalazłam swój talent i próbowałam dosłownie wszystkiego - śpiewu, tańca, grania na gitarze, rysunku, a koniec końców skończyłam na fotografii. Nie rozumiem ludzi i ich lenistwa z tym związanego, bo nie oszukujmy się, talent, to tylko mały procent sukcesu, liczy się przede wszystkim praca i czas poświęcony pasji. A szukanie swojego hobby to była dla mnie sama radocha :D
OdpowiedzUsuńPiękny post! Więcej takich!
OdpowiedzUsuńLiczyłam na kolejną pogadankę pt. Każdy ma talent. Każdy jest piękny. Ty też blablabla. Żadnych konkretów. Ale bardzo pozytywnie mnie zaskoczyłaś (po raz kolejny). Nie było nudno. Było bardzo ciekawie i inspirująco.
Co do mojego talentu, to chyba powoli zaczynam go odkrywać, ale jeszcze nie jestem pewna czy to jest To.
http://whiteblackbooks.blogspot.com/
I zapomniałam dodać, że zdjęcia wyszły ci tak magicznie. Zakochałam się w nich:)
UsuńDziękuję, miło mi, że się podoba. A zdjęcia robiłam w środku choroby ale widać oczy jeszcze działały :D Dziękuję :*
UsuńBardzo mądrze to tu opisałaś. Podoba mi się część w której napisałaś, że marzenia się nie spełniają. Marzenia się SPEŁNIA. Twoje zdjęcia są bardzo interesujące. Będę brała z Ciecie przykład. :)
OdpowiedzUsuńNigdy nawet nie śniłam, że mogę być dla kogoś przykładem. Bardzo mi miło! :* Pozdrawiam
UsuńCudowny post. Pisz więcej takich bo masz talent dziewczyno. A jak znajdziesz chwilke czasu to moze zajrzysz do mnie
OdpowiedzUsuńtheeternalkids.blogspot.com
Dziękuję, cieszę się, ze mogę podzielić się z Wami moimi przemyśleniami i w dodatku jest to pozytywnie odbierane :)
UsuńTalent to 5%, praca którą włożymy by ten talent nie był tylko pustym słowem to dopiero coś. :)
OdpowiedzUsuńTak, ale bez tych 5% nic by nie było :D
UsuńŚwietny post, miło się czyta <3
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :*
Usuń