Moje ukochane modelki? Pamiętacie sesje narzeczeńską Pauliny i Marcina? Potem moje pierwsze wesele, czyli Ich wielki dzień. Sesja ślubna, brzuszkowa, sesja z małą Marcelinką, która stawiała swoje pierwsze kroki, a dziś z Marcelinką która dzielnie pozowała jak rasowa modelka! Cieszę się, że mogę tworzyć wspomnienia dla Was <3
A wszystkich chętnych na rodzinne sesje zapraszam do kontaktu!
bardzo urocze ;)
OdpowiedzUsuńDługo już śledzę ten blog..
OdpowiedzUsuń