Powiem wam, że odkąd zamawiam ubrania ze stron typu SheIn (dawna nazwa Sheinside) nie byłam przekonana do butów. Zawsze wyglądały mi one na mega tandetne, które po kilku razach się rozwalą. Jednakże podczas ostatniego zamówienia totalnie nie miałam pomysłu co wybrać, więc stwierdziłam, czemu nie i wybrałam jakie buty.
Wybór padł na te granatowe szpilki. Były to jedne z nielicznych butów, które były dostępne w rozmiarze 41. A właśnie, rozmiar... kolejny problem. Jak wiadomo są to strony azjatycki i wiele razy zdarzało mi się zamówić coś co miało mieć rozmiar
L a wyglądało jak S. Temu też obawiałam się butów.
Jednak wybór okazał się trafny. Może i nie przyszły zapakowane jakoś wybitnie pięknie, ale powiem Wam, że sama nieźle się zdziwiłam, gdy je zobaczyłam. Okazało się, że są to najwygodniejsze szpilki jakie kiedykolwiek miałam na swoich nogach. W dodatku ten 'skórzany' pasek na granatowym zamszu dodaje im uroku i sprawia, że są takie niecodzienne. Mimo, że nie mają platformy a ich szpilka to 10 cm to mogłabym w nich śmigać cały dzień (gdyby tylko nie chore biodro, które niestety mi to uniemożliwia) Pomimo faktu, że nie mogę zbyt długo chodzić w takich butach myślę, że jeszcze wiele razy zobaczycie je tutaj w równych stylizacjach.
Mam tutaj kilka zdjęć. Stwierdziłam, że pokażę je wam tutaj bo wiem, ze wiele z wam pytało o jakość wykonania butów właśnie z Sheinside.com
Jak zwykle zachęcam do klikania w link poniżej.
Jeśli macie jakieś pytania to odsyłam na aska lub do komentarzy:
Ogłoszenia:
Mam do sprzedania kilka nowych rzecz w tym ten plecak z frędzlami z tego posta:
>klik<
Wszystkich chętnych zapraszam na mój vinted:
>klik<
