Paulina & Marcin | Jesienna sesja ślubna

6/15/2017

Paulina & Marcin | Jesienna sesja ślubna





Mam nadzieję, że pamiętacie przepiękny, delikatny ślub Pauliny & Marcin,
 który miałam przyjemność fotografować a jeśli nie to odsyłam do linku: <klik>

Tym razem w jesiennej scenerii, może nie przy 35*C jak w dniu ślubu, ale nadal delikatnie i kolorowo. Pogoda nie rozpieszcza nas tej jesieni, jednakże udało się nam wymodlić słoneczne popołudnie, które było stosunkowo ciepłe. 
Niemniej jednak na sam widok Pauliny w sukience robiło mi się zimno. 
Cieszę się, że trafiłam na parę młodych ludzi, którzy nie boją się eksperymentować i przełamywać przyjęte standardy. Szczerze, mam już dość wymuszonych zdjęć ślubnych na rynkach, zamkach czy gankach. Sztywnych ustawień, wzroku wpatrzonego w obiektyw, pokazania sukni czy garnituru. Oczywiście, te rzeczy są ważnym elementem pamiątkowych zdjęć, bo przecież sukienkę ślubną mamy tylko jedną, ale nie zapominajmy co jest najważniejsze do ukazania. MIŁOŚĆ, bliskość, delikatność. A gdzie najlepiej to uchwycić jak nie w przyrodzie? Więc co trzeba zrobić? Trzeba wejść w naturę. DOSŁOWNIE. Tak też zrobiliśmy. Jakże malownicze okolice Bojszów zapewniły nam wiele ciekawych scenerii, światło malowało piękne tło i chociaż trochę ogrzewało nieco zmarzniętych modeli. Jedynym czynnikiem, który działał na naszą niekorzyść był upływający czas z którym wiązał się zachód słońca i nadciągnięcie chmur. 
Zapewne zastanawiacie się, skąd ten piękny wianek i bukiet. Otóż o pomoc poprosiłyśmy panie z tej samej firmy dekoratorskiej, która zadbała o wystrój kościoła, sali i nie tylko w dniu ślubu Pauliny i Marcina. Jeszcze raz serdecznie dziękujemy firmie 'Odcień Bieli' za dopełnienie całości tymi wspaniałymi jesiennymi wiązankami. Mam nadzieję, że jeszcze wiele razy będę miała przyjemność fotografować te małe florystyczne arcydzieła. 
Do tego szal i chusta które nieco złagodził i nadały rustykalny styl zdjęciom.

A teraz to co powinnam zrobić na samym początku:. Jeszcze raz z całego serca podziękować tej parze młodych, wspaniałych ludzi, dzięki którym rozpoczęłam nowy rozdział mojego życia. Bo to właśnie dzięki nim mogłam rozwinąć swoje horyzonty i zacząć robić reportaże ślubne.
 Teraz już choć trochę wiem co chcę robić w życiu i to właśnie dzięki wam.
Mam nadzieję, że zdjęcia będą waszą najlepszą pamiątką, zaraz po wspomnieniach.

A ja zapraszam wszystkich do zdjęć poniżej oraz do komentowania!

♥ Sesja ciążowa ♥

6/15/2017

♥ Sesja ciążowa ♥





Piękna pogoda + piękna para = wspaniałe zdjęcia, które zostaną z nimi na długi czas, jako jedna z najlepszych
 pamiątek przypominająca im czas oczekiwania na małą księżniczkę! 
Rodzicom życzymy wszystkiego najlepszego, dużo szczęścia i jeszcze więcej wytrwałości,
 a was zapraszam do zobaczenia radosnej rodzinnej sesji ciążowej!