Jako, że mój poprzedni wpis na temat obiektywów 3w1 z Biedronki wywołał dość duże zainteresowanie <
klik>, postanowiłam, że przetestuję obiektywy 3w1 z nieco 'wyższe półki'. Tym razem przyjrzę się obiektywom firmy
CLIX
Nie chciałabym robić tu teraz porównania bo temu problemowi mogę poświęcić osobny post jeśli będziecie tego chcieli.
W tym wypadku chciałabym przedstawić wam moją subiektywną ocenę tych obiektywów.
Tak jak i w zestawie z Biedronki w opakowaniu znajdujemy 3 obiektywy. Macro, Wide Angle oraz Fish eye czyli tak zwane 'rybie oko'. Ogólne wykonanie obiektywów jest dobre albo i nawet bardzo dobre. Soczewki są czyściutkie a klips stabilnie trzyma się aparatu.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zaczniemy może od Wide Angle, czyli potocznie zwanego 'szerokokątnym'.
Oczywiście, aby nasz szeroki kąt mógł działać należy przymocować go do obiektywy makro.
Jak sama nazwa wskazuje obiektyw ten ma za zadanie poszerzać kąt widzenia naszego aparatu z czym też bardzo dobrze sobie radzi. Ogólne nie miałabym z nim jakiś większych 'problemów', gdyby nie jakość zdjęć. Należy uważać, aby dobrze przyłożyć soczewkę do obiektywu w telefonie, aby nie tworzyły się nam żadne rozmycia czy flory. Poza tym obiektyw na +
<Tak oto prezentują się dwa złożone ze sobą obiektywy >
<Po lewej stronie zdjęcie wykonane z użyciem Wide Angle, a po prawej stronie zdjęcie z tej samej perspektywy w tym samym położeniu tylko już bez użycia obiektywu szerokokątnego.>
<Podgląd na żywo z aparatu w telefonie >
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Rybie Oko.
Czyli kolejny z trzech obiektywów. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to jakość zdjęć wykonywanych przy użyciu tego obiektywu.
I można mówić "A bo to ajfon", ale wierzcie mi, że spodziewałam się złej jakości zdjęć a tu proszę.
Nie dość, że obiektyw bardzo dobrze działa i wykonuje swoją robotę, czyli tworzy efekt 'rybiego oka' to w dodatku zdjęcia wychodzą w bardzo dobrej jakości.
<Podgląd na żywo z aparatu w telefonie >
<Po lewej zdjęcie z rybim okiem, a po prawej zwykłe zdjęcie bez użycia obiektywu.>
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
No i na koniec mój ulubieniec czyli obiektyw Macro.
Bardzo cieniutki i niepozorny, a jednak po raz kolejny zdobył moje serce. Mimo, że wiedziałam jak działa ten obiektyw to nadal miałam ogromną frajdę podczas robienia zdjęć tym małym cackiem. Na prawdę wciąż jestem 'w szoku', że zwykły aparat + soczewka mogą dać taki efekt.
Jednakże potrzeba wiele cierpliwości aby uchwycić ostrość w miejscu które chcemy. Obiekty ten ma mała 'skalę błędu' czyli czasem przesunięcie go o 0,5 mm powoduje iż ostrość pada na zupełnie inny punk niż sobie wybraliśmy. No ale cóż to urok obiektywu macro.
<Podgląd na żywo>
<Po lewej stronie zdjęcie wykonane z obiektywem macro, a po prawej maksymalne zbliżenie >
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jeśli chcielibyście się dowiedzieć czegoś więcej na temat tych obiektywów to zapraszam na stronę:
www.clix.com.pl
Poza tym dajcie mi znać w komentarzach, czy chcecie abym zrobiła post z 'konfrontacją' obiektywów z Biedronki vs. Obiektywy CLIX !
