Czarnynoga 'mejkaper'.

3/29/2014

Czarnynoga 'mejkaper'.


Czeeeeeść. Co u was słychać?
Wiecie co? Kocham poniedziałki po godzinie 12,30. Dlaczego? Właśnie wtedy kończy się moja ostania lekcja, którą jest chemia. I do domciu!
Dobra. Wracając do postu. Ostatnimi czasy dość często oglądam program " red lipstick monster " aby troszkę doszkolić się w zakresie 'mejkapu' (Wybacz ale nigdy nie będę jak typowa blogerka/vlogerka i nie będę posługiwać się fachowym nazewnictwem) Jednakże nie zauważyłam poprawy w moich 'mejkap skills' No ale okej. Jak wiadomo nie lubię polegać na innych, więc zazwyczaj makijaż dziewczyną na sesjach robię osobiście. Podobno całkiem dobrze mi to wychodzi.
Ostatnio zaczęłam dostawać pytania czy mogę zrobić tutorial z makijażem na sesje lub mój codzienny makijaż do szkoły. Takich pytań było dość dużo, więc w ostateczności przełamałam się i postanowiłam pokazać trochę mojej codzienności a raczej porannej rutyny, która absorbuje mi 8 minut dziennie.
Tak, oczywiście zdaje sobie sprawę że mam 16 lat, pryszcze itd, ale co z tego chcieliście to macie :D
Mam nadzieję, że post się wam spodoba. (Nie, post nie ma na celu nauki mejkapu!) No to do dzieła!

PS Przepraszam za zdjęcia, ale trochę trudno samemu zrobić sobie zdjęcie oko zwłaszcza mając tylko 50mm + brak ruchomego ekranu LCD


 ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
English version:

Hi guys! How is doing?
You know waht/ i love Mondays at 12.30 AM. Why? Easy. At 12.30 I finish my lessons at school.
Last lesson – Chemistry and then hooome!
Okay. Let's come back to my post. Recently I've been watching a program called „Red Lipstick Monster” beacsue I want to get to know something more about make up.
As you may or may not know, I don't like being as the others so I always try to make make ups during photoshoot on my own. I've heard I'm good at it.
Few days ago I recived so many questions about tutorials. People want me to do some: make up to school, make up on a photoshoot, etc. Beacuse of this great amount of these questions, I decided to wirte a post about it 
Daily make up takes my about eight minutes. I've got spotty face because of teh fact that I'm sixteen. Sorry. I hope you will like this post (which is not going to teach you how to do a make up)

PS. sorry fo these photos – it's quite difficult when you have to do it by yourself, using 50mm and having no Swivel LCD.

Translation: Ad.
--------------------------------------------------------

1.No to tak. Tutaj widzimy brak tapety.
1. Here you can see no make up at all

 2. Moje pierwsze działanie to nałożenie jasnego, cielistego cienia na powieki (lewe oko)
2. I put a very light nude eyeshadow (left eye)

3. Następnie używając 'okrągłego' pędzelka przyciemniam zewnętrzną część oka.
3. Then I dim external part of my eye

 4. Kolejny krok to zrobienie delikatnej kreski czarną kredkę, zaczynając od mniej więcej środka oka.
4. I make a gentle line using black eyeliner

5. Zdaję sobie sprawę, że podkład, pudry itd powinno nałożyć się na początku, ale co tam. YOLO!
5. I realise that fluid, powder, etc. should be put on my face first...never mind. YOLO

 6. Na koniec po rozsmarowaniu kremu BB i 'opudrowaniu' policzków (tak, przeważnie pudruję tylko nos i policzki) nakładam tusz do rzęs bo moim zdaniem, makijaż bez tuszu jest niepełny.
6. At the end, after spreading BB cream and putting some powder on my cheeks (yes, I usually powder only nose and cheeks) I put on some mascara, because in my opinion make up without mascara is not full.

  No i to tyle. Na poniższych nieostrych zdjęciach możecie zobaczyć tą subtelną różnicę miedzy lewym (na zdjęciach poniżej prawym) pomalowanym okiem a prawy niepomalowanym. No i oczywiście zauważalną  różnicę w prawej i lewej części twarzy.

And that's it. Above you can see the difference between eye with make up and eye without one. And here are some cosmetics I use during my morning toilet.



A tutaj kilka kosmetyków które dzielnie służą mi podczas porannej toalety.














Mogę zrobić również post o tym jak robię makijaż na sesje (tym razem poproszę w Ad pomocy przy zdjęciach) +recenzja palety cieni pewnej firmy ale to już niespodzianka. Ktoś chętny do czytania takiego postu? Pozdrawiam. Buziaki XOXOXO
Akcja 'List nie message"- Podsumowanie

3/11/2014

Akcja 'List nie message"- Podsumowanie


Witajcie. Na początek chciałam przeprosić, że tak późno, no ale sprawy wyższe. 


koperty - 15zł.
znaczki - 50zł.
czytanie waszych listów -  bezcenne! 



No tak, podsumowanie akcji z listami. 
Jeju ile tego było! 
Juz drugiego dnia akcji przyszły 3 listy, potem po 7/8 każdego dnia aż do jakiegoś czasu. Nic nie śmieszy tak jak sms od mamy "Dostałaś 15 listów z całej Polski" albo wypowiedz mojej babci "Martyna dostaje tyle listów, chyba w jakiejś sekcie jest! SZatanista!" xD



Nawet nie wiecie jak bardzo miło czytało się Wasze opowiadania, zdarzenia, różne ciekawe informacje itd. Pytaliście mnie również o rady a ja w miarę moich kompetencji i możliwości starałam się na nie odpowiadać. Korzystając z kilkudniowej choroby, gdy tylko poczułam się lepiej wracałam za biurko, chwytałam za pióro i odpisywałam. To wszystko trochę się przedłużyło, trochę przez moje lenistwo, trochę przez inne sprawy, ale wszystko szczęśliwie się skończyło. Dzisiaj rano 50 listów poszło w obieg. Mam nadzieję, że dobrze wpisałam adresy oraz, że listy wrócą do Was jak najszybciej. 



Dziękuję wam bardzo za włączenie się do akcji, za poświęcenie mi czasu oraz chęci i naskrobanie czegoś na kartce papieru. Dziękuję za wszystkie wasze zdjęcia, rysunki, wierszyki, prezenciki, Marsowe rzeczy!

Dziękuję, dziękuję, dziękuję!
Kocham Was!
Na koniec świata i jeszcze dalej!